Na koniec rozglifienie i puste piejsce na pancerz PZ-39 strzxelca r.k.m-u orony bliskiej zapola.. oraz bardzo niedokładnie wykonane wyjście ewakuacyjne do przelotni..
Nie bardzo widać szczegóły zasów dwuteowników , masę śmieci i jeszcze deski szalowania , a za to widoczna cała 'izba' przelotni..
To tyle z mojej strony i Was zachęcam do Waszych fotorelacji....
pozdro.. i do nastepnego chyba za rok w P.O. Zagroble podczas badania nieoznakowanych wykopów i odsłaniania ruin tartaku..