Pobojowisko
Fortyfikacje obronne okresu działań II W.W. => 68-Grodzieński R.U. => LINIA MOŁOTOWA ... => Sowieckie Fortyfikacje ; 1928-41 => P.O. Wołkusz ... => Wątek zaczęty przez: Zala w Nie, 02 Maj 2021, 19:07:43
-
Schron artyleryjski prawej, wschodniej flanki Punktu Oporu Wołkusz 68 Grodzieńskiego Rejonu Umocnionego tzw. Linii Mołotowa. Dwukondygnacyjny schron do ognia bocznego - półkaponiera artyleryjska (APK). Oznaczenie Kriepost 68-WL-01, typ APK-3-L. Uzbrojenie: 2 x Ł-17 (armata 76 mm, zachowane pancerze), 1 x PZ-39 (rkm, niezamontowany pancerz). Fotki z zewnątrz wykonane 17 sierpnia 2019 roku, wewnętrzne z górnej kondygnacji 24 kwietnia 2021 roku, zaś dolna kondygnacja została uwieczniona 25 kwietnia 2021 roku. Schron był uzbrojony i wyposażony, a Niemcy nie zdążyli odstrzelić mu pancerzy (widoczne otwory na ładunki wybuchowe wokół Ł-17). Zachował się też kanał peryskopu wraz z podstawą oraz framuga zewnętrznych drzwi gazoszczelnych.
Ciekawe są blaszki i drewniane prowadnice na stropach dolnej kondygnacji, zapewne wykorzystywane do przeprowadzenia instalacji elektrycznej. No i rysunki montażowe.
Zdjęcia w pełnej rozdzielczości dostępne są na Commons: https://commons.wikimedia.org/wiki/Category:P%C3%B3%C5%82kaponiera_APK_Wo%C5%82kusz_68-WL-01
-
Cz. 2.
-
Cz. 3.
-
Cz. 4.
-
Cz. 5.
-
Cz. 6.
-
Ta strzelnica obrony zapola jakoś tak nisko umieszczona, albo mi się zdaje.
Czy dwa ostatnie zdjęcia to też z tego APK?
-
Ta strzelnica obrony zapola jakoś tak nisko umieszczona, albo mi się zdaje.
Czy dwa ostatnie zdjęcia to też z tego APK?
No równo z poziomem wejścia. A 2 ostatnie zdjęcia rzeczywiście trafiły tu przez przypadek, dzięki ;)
-
i te pasy blach ... czyżby to trasy okablowania były :hmm
-
i te pasy blach ... czyżby to trasy okablowania były :hmm
Pierwszy raz się z nimi spotkałem, pewnie z innych zniknęły jak wszystkie inne elementy wyposażenia, też stawiam że oddzielały beton od kabli. No ale i te drewniane rynienki zapewne były na kable... Może najpierw blacha, a na niej drewno? :niewiem Dziwne jednak jest, że na górnej kondygnacji pod elektrykę smołowali (czy cokolwiek innego czarną farbą robili), a na dolnej blacha???
-
też pierwsze widzę :OO :hmm
-
Na lewej ścianie ślad po trafieniu, zapewne przypadkowym. Wygląda na niedolot, który frunął gdzieś w kierunku na Bohatery/Markowce.