Dziś to całkiem inne miejsce i wszystko jak na talerzu..
Już wiem dlaczego wtedy latem zidentyfikowałem go jako jednokondygnacyjny wykop
i teraz widzę że nie był to nigdy pod schron wykop
na trzech ścianach wykopu nie ma żadnych śladów wykopanej ziemi (co zawsze widzimy przy wykopie) zawsze dwie narażone miały wysokie sterty urobku , przygotowane do obsypania schronu..
Głębokość to dobre 2 m za płytko i wielka sterta zepchana przez spychacze ziemi od strony zapola...
Na 99,9 procent nie jest to wykop , i w 1940 to miejsce nie istniało , obszar około 1 h został tu nasypany w celu wyrównania placu smolarni..
A sam wykop dziś nie przypomina i nie ma nic wspólnego z wykopem..
Nie wiem na jakiej podstawie badacze z G.B.KRIEPOST to zweryfikowali jako wykop
Jest to teren po jakimś magazynie , dużej otwartej dziś zniszczonej wiacie ...