Po wejściu do wewnątrz schronu ,optyczny szyby peryskopu ,i wielkiej zatkanej jakimiś szpargałami dziury po luku strzelnicy ,zobaczyłem coś co mnie zaskoczyło...
Z zewnątrz są wyraźne ślady że jakiś udział artylerii zrobił sobie z schronu tarcze strzelniczą i złupał całą ścianę strzelnicy...ale w środku to dopiero wygląda. .
Na lewej ścianie dziura i wielkiej średnicy i nie dużo brakowało a przebili by ją na wylot...
Dla porównania średnicy leja w ścianie ,zawiesiłem transporter z wody który zmieścił się cały w wybitej dziurze ściany