Harta słynęła zawsze z tego, że jej mieszkańcy starali się być zorganizowanym społeczeństwem, a ich pracowitość i poczucie wspólnoty lokalnej znane było w całej okolicy. W ciężkiej pracy na roli jej mieszkańcy byli i są „zahartowani” od wielu pokoleń. W okresie przedwojennym rolnicy z Harty przodowali w zakresie wprowadzania różnych „nowinek agrotechnicznych”.Na początku lat 30-tych XX wieku rodzina Skrzyńskich wybudowała młyn. Był on początkowo młynem wodnym, do którego woda doprowadzana była dzięki zastosowaniu akweduktu. Harcanie zawsze byli społeczeństwem zaangażowanym. W dniu 19.08.1937 r. chłopi z Harty, Bachórza, Ulanicy i Przedmieścia Dynowskiego zabarykadowali drogę Przemyśl-Krosno na skrzyżowaniu dróg obok młyna w Harcie. Mieli oni zamiar zamanifestować potrzebę zmiany kierunku dotychczasowej polityki wewnętrznej w państwie i poprawy sytuacji gospodarczej na polskiej wsi. W trakcie tego zgromadzenia policja, strzelając do chłopów, spowodowała śmierć między innymi Andrzeja Galeja i Józefa Potocznego z Harty. Dla upamiętnienia tego wydarzenia w 1957 r. postawiono pomnik na skrzyżowaniu dróg Przemyśl-Krosno obok młyna w Harcie, a w 1987 r. stanął obelisk z tablicą pamiątkową przy szkole w Harcie.
W chwili obecnej po akwedukcie nic nie zostało. W raz ze spadkiem poziomu wód młyn wodny przestał działać . Został przekształcony w mechaniczny tylko jeszcze nie wiem dokładnie jaki. Działał jeszcze z jakieś 25 lat temu. Chlebek z mąki robionej w tym młynie smakował wyjątkowo.
Na zdjęciu rodzina Skrzyńskich. Moje foty z młyna jutro ...........