Sieniawscy – polski ród szlachecki herbu Leliwa. Rodzina posiadająca obszerne dobra w województwie ruskim, miedzy innymi byli właścicielami cegielni.
Jedną z bardzo dobrze prosperujących cegielni była cegielnia w Kabatach. Tu trochę historii:
Już od najdawniejszych czasów znane były w Kabatach pokłady użytecznej gospodarczo gliny, którą pozyskiwano na polepy i piece. Co za tym idzie, istniały też warsztaty garncarza i zduna. Początki cegielni w Kabatach sięgają XVII w. Najstarsza usytuowana była u podnóża skarpy przy obecnym parku natolińskim. Gdy hetmanowa Elżbieta Sieniawska nabyła te tereny, wydała też dyspozycje budowy nowych cegielni. W tym celu w 1726 r. pobrano próbki z różnych miejsc w Kabatach, Wolicy i Służewie. Ostatecznie w 1738 r. powstała w Kabatach nowa cegielnia, przy obecnej Alei Kasztanowej. Do dziś widać tam jeszcze zagłębienia po wydobytej glinie, a teren nosił potoczną nazwę „Glinki”.
Drewniane budynki cegielni i suszarni kryte gontami, osobną studnię oraz drewniane formy do produkcji wykonał cieśla wilanowski Deryng. Oprócz pieca i budynków gospodarczych były też mieszkania dla robotników i dom strycharza, czyli cegielnika. W dokumentach z 1847 r. widnieje J. Winkler, jako fabrykant cegielni w Kabatach. Wypalane tu były cztery rodzaje cegły: gzymsówka, duża gzymsówka, ordynaryjna oraz najpopularniejsza kwadratowa półcegła oraz dwa rodzaje dachówki: karpiówka holenderska i karpiówka zwykła.
Zachowały się rachunki z lat 1745-48 r. za dostawę cegły i dachówek z cegielni kabackiej do Wilanowa na remont oranżerii przy pałacu i budowę zajazdu, zwanego wówczas austeria, mieszczącego gospodę i stajnię. Cegła cieszyła się dobrą opinią i posłużyła jako materiał dla wielu budowli, zapewne też na pobliski pałac w Natolinie i sąsiadujące budynki.
Gdy cegielnia zakończyła produkcję w 1902 r. i była likwidowana, jeden z mieszkańców Kabat kupił komin, który został rozebrany i z uzyskanej w ten sposób cegły wybudował murowany dom. Potem teren służył do wypasu krów natolińskich, a z wypełnionych czystą wodą glinianek korzystała młodzież jako kąpielisko, ale również do pławienia koni, które polegało na tym, że siedząc na oklep na koniu pływali wraz z nim po wodzie.
Po przeciwległej stronie Kabat, na skarpie wydzielonej z Lasu Kabackiego, w rejonie obecnej ul. Rydzowej działa w XIX w. kolejna cegielnia. Do dziś pozostały wyraźnie widoczne wyrobiska porośnięte młodym lasem sosnowym.
Jak pokazują stare mapy, jej zabudowania mieściły się najpierw tam, gdzie dziś stoi stara leśniczówka i zapewne początkowo tam wydobywano glinę, a potem cegielnię przeniesiono na drugą stronę wąwozu bliżej obecnej ul. Trakt Leśny.
Materiał ze strony :
https://okolicekonstancina.pl/2021/04/07/kabaty-wies-i-cegielnia-na-przelomie-xviii-i-xix-wieku/