I to co najbardziej mnie interesowało
dziwna głęboka identyczna nisza jak w przelotni pod gniazdo łączności , nad włazem wyjścia ewakuacji okazała się niszą na rurę przyłącza kablowego
Pierwszy raz coś takiego widzę w tym miejscu , po raz pierwszy tylko cienki dwużyłowy kabelek i tylko w ołowianej osłonie , wychodzący na zewnątrz zapola schronu
Co to miało być
co chyba nie oświetlenie do pionowego szybu wyjścia
ktoś ma jakąś hipotezę , lub widział coś podobnego
bedę wdzięczny za info