Pobojowisko

Nr.3 (OPK) = bojowy schron ognia dwubocznego dla broni p-panc -- ((( "PROJEKT 8813" ))) -- foto-info-dokumentacja ...

Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Witam... :salut:
Schron bojowy w linii rzeki San, w Przemyskim Punkcie Oporu...
Schron - kaponiera broni przeciwpancernej ognia dwubocznego z bojowo-obserwacyjną pancerną kopułą ..
Schron znajduje się w Przemyślu ,przy ul, Wybrzeże Marszałka Piłsudskiego...obok hotelu "Akademia ".... (kiedyś GROMADA)...
Zanim napiszesz coś więcej ....muszę się  dobrze zastanowić ,jak to ująć ...  :hm:
Na początek bardzo wymowne zdjęcie schronu ,i postawionego niedawno ,i nie przypadkowo w tej lokalizacji  pomnika ofiar Katynia  :,tysięcy zesłanych na Sybir naszych braci  Polaków...i oczywiście tam też okrutnie mordowanych.
Ps. .na pewno opiszę schron od strony budowy , uzbrojenia i wszystkich elementów jakie do tej pory zgromadzili w nim ,fascynaci wojennych  dzieł obronnych...
Schron widzę z okna ,więc często będę powracał do tematu ,a w międzyczasie opiszę pozostałe w Przemyskim Punkcie Oporu ( aż 22 schrony )...
Pozdro.. i do następnego...
cyga...  :salut
ps... Aaaaaa !!! oczywiście zapraszam wszystkich zainteresowanych do pisania postów ,pytań i oczywiście Waszych zdjęć schronu i okolicy..
« Ostatnia zmiana: Sob, 04 Lut 2023, 07:49:31 wysłana przez cyga... »


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Witajcie Bracia Polacy... :salut i może na wstępie zacznę od takich informacji ...  :hm:
Linia Mołotowa w Przemyślu
II wojna światowa była tragicznym rozdziałem w ponad tysiącletniej historii Przemyśla. Największe wówczas polskie miasto pomiędzy Krakowem i Lwowem ucierpiało o wiele bardziej, niż podczas I wojny światowej, kiedy to jako potężna austro-węgierska twierdza było przez kilka miesięcy oblegane przez armię rosyjską.Krótko przed wybuchem II wojny światowej dwa agresywne państwa: hitlerowskie Niemcy i stalinowski Związek Radziecki porozumiały się w tajemnicy w sprawie wytyczenia nowej strefy wpływów w Europie. Otoczona przez wrogów i najechana we wrześniu 1939 roku Polska została rozdarta pomiędzy dwóch okupantów. Pod koniec września 1939 roku, pieczętując IV rozbiór Polski, najeźdźcy ostatecznie wytyczyli swoją nową, wspólną granicę, która biegła m.in. Sanem. Ten największy na południu kraju dopływ Wisły przepływa przez środek Przemyśla, dlatego właśnie żadne inne miasto tej wielkości w Polsce nie doświadczyło tak tragicznego losu. Stare Miasto, Śródmieście i inne dzielnice na prawym brzegu rzeki znalazły się pod okupacją radziecką. Lewobrzeżne Zasanie przypadło w łupie hitlerowcom. Niemcy i sowieci szybko zaprowadzili w mieście swoje porządki.Mnożyły się prześladowania ludności, aresztowania i egzekucje. Sowieci wywieźli z miasta i jego okolic na Syberię i do Kazachstanu tysiące rodzin. Za posiadanie psa lub gołębia w strefie nadgranicznej można było być posądzonym o szpiegostwo i w najlepszym wypadku trafić do więzienia. Wielu mieszkających po obu stronach Sanu przemyślan straciło nagle kontakt z rodzinami oraz źródło utrzymania. Jedno miasto znalazło się nagle w dwóch totalitarnych państwach. Równie tragiczny los spotkał mieszkańców innych miejscowości ziemi przemyskiej położonych na prawym brzegu Sanu. W 1940 roku sowieci wysiedlili z 800-metrowej strefy przygranicznej większość mieszkańców wielu wsi. Pomimo deklarowanej oficjalnie przyjaźni z Niemcami sowieci rozpoczęli w 1940 roku budowę wzdłuż swojej nowej granicy zachodniej umocnień i fortyfikacji składających się z blisko 2500żelbetonowych schronów. Znacznie później przylgnęła do nich nazwa Linia Mołotowa, pochodząca od nazwiska Wiaczesława Mołotowa (prawdziwe nazwisko Skriabin), premiera, ministra spraw zagranicznych ZSRR i sygnatariusza paktu Ribbentrop – Mołotow, tego samego, który w marcu 1940 roku podpisał wyrok śmierci na tysiące więzionych polskich oficerów i policjantów. Linia Mołotowa o długości blisko 4500 kilometrów ciągnęła się od Karpat do Morza Bałtyckiego. Podzielono ją na 13 Rejonów Umocnionych składających się z węzłów obrony. Te zaś tworzyły punkty oporu w ilości od 3 do 5. Każdy punkt oporu składał się z od 15 do 20 betonowych schronów bojowych. Najbardziej wysuniętym na południe był Przemyski Rejon Umocniony z centrum w Przemyślu. Rozciągał się on od Bieszczadów na południu po Sieniawę na północy, a jego głównym zadaniem była obrona mostów i brodów na Sanie. Od północy Przemyski Rejon Umocniony sąsiadował z Rawsko-ruskim Rejonem Umocnionym. Do czerwca 1941 roku na przemyskim odcinku Linii Mołotowa powstało 99 obiektów, a w budowie pozostawało 186 kolejnych. Były to na ogół jedno i dwukondygnacyjne schrony o grubości murów i stropów od 1 do ponad 2 metrów, wyposażane w ciężkie karabiny maszynowe i działka przeciwpancerne.Budowali je żołnierze specjalnych batalionów budowlanych. Sowieci zmuszali do pomocy także ludność okolicznych miejscowości.Niektóre schrony (w Przemyślu aż 3) zostały wyposażone w kopuły obserwacyjno-bojowe pochodzące z polskich fortyfikacji na granicy wschodniej II Rzeczpospolitej.W Przemyślu i najbliższych okolicach część schronów sowieci wybudowali na wzniesionych jeszcze przez Austriaków XIX-wiecznych fortyfikacjach Twierdzy Przemyśl.
Do czerwca 1941 roku wykonano na całej Linii Mołotowa tylko 25 procent zaplanowanych prac. Z 2500 schronów tylko około 1000 było wyposażonych w artylerię, a blisko 1500 w ciężkie karabiny maszynowe. Pomimo licznych wad Linia Mołotowa na odcinku przemyskim była sporym utrudnieniem dla wroga. Jednak nawet pomimo bardzo dużej koncentracji wojsk przy granicy z III Rzeszą sowieci nie byli w stanie odeprzeć uderzenia. Zaważyły na tym zarówno błędy w dowodzeniu, jak i niewystarczające obsadzenie fortyfikacji załogami i ich słabe uzbrojenie. Brakowało skoordynowania systemu ognia artylerii i karabinów maszynowych poszczególnych obiektów.Szwankowało maskowanie schronów i ich łączność z dowództwem. Zabrakło przed nimi zapór przeciwczołgowych i przeciwpiechotnych. Większość schronów nie miała własnych źródeł energii i ujęć wody. Zdumienie strategów wzbudzała także sama lokalizacja Linii Mołotowa przy samej granicy. Jedna z hipotez mówi, że była ona wielką mistyfikacją i kamuflażem dla rzeczywistych planów Stalina, który planował dalszy marsz swoich wojsk na zachód, lecz został uprzedzony przez Hitlera. Jedno jest pewne, Stalin dążył zarówno do wybuchu II wojny światowej, jak i do późniejszej konfrontacji z hitlerowskimi Niemcami. Pomimo docierających do Moskwy niepokojących sygnałów znad granicy, Stalin do końca nie wierzył w możliwość ataku ze strony sojusznika. Świadczy to tym fakt, że wiele schronów zostało obsadzonych przez załogi dopiero po rozpoczęciu niemieckiego ataku.
Niemiecki plan ataku na ZSRR nosił kryptonim „Fall Barbarossa”. Jednym z jego pierwszych etapów była bitwa o Przemyśl. W okolicach miasta pozycje bronione przez radziecką 99. Dywizję Strzelców miała zaatakować niemiecka 101. Dywizja Piechoty. Przed świtem 22 czerwca 1941 roku pogrążonych we śnie mieszkańców Przemyśla obudził huk pocisków artyleryjskich spadających na prawobrzeżną część miasta. Oczom przerażonych i szukających schronienia aście przemyślan ukazały się zgliszcza pierwszych zniszczonych budynków,pożary,zabici i ranni.Równie zaskoczenii zdezorientowani żołnierze radzieccy zajęli swoje pozycje obronne wzdłuż brzegu Sanu. Ich artyleria milczała, gdyż wojska graniczne miały rozkaz otworzyć ogień dopiero po przekroczeniu granicy przez niedawnego sojusznika. Po ponad 2-godzinnym ostrzale miasta Niemcy przystąpili do zdobywania mostu kolejowego i przeprawy pontonowej przez San.Uniemożliwiła im to m.in.ofiarna postawa nie licznych czerwonoarmistów dowodzonych w tym rejonie przez lejtnanta Nieczajewa oraz załóg usytuowanych kilkadziesiąt metrów od rzeki betonowych schronów bojowych.Około południa Niemcom udało się w końcu sforsować San. Po zabiciu ostatnich obrońców mostu kolejowego ta strategiczna przeprawa przez San znalazła się w ich rękach. Oddziały niemieckie przeszły mostem zajmując bez walki m.in. Rynek i dworzec kolejowy. Upojeni zwycięstwem i alkoholem ze zrabowanych sklepów Niemcy świętowali pierwszy sukces nad Rosjanami. Ci wycofali się z miasta na południe do oddalonych o kilkanaście kilometrów Niżankowic. Znajdujący się tam radziecki sztab zadecydował, że Przemyśl zostanie szybko odbity. W nocy z 22 na 23 czerwca 1941 roku oddziały radzieckie przeprowadziły kontratak, w wyniku którego odbiły niemal cały prawobrzeżny Przemyśl. Niemcy bronili się jeszcze do godzin popołudniowych w rejonie dworca i mostu kolejowego.Czerwonoarmiści w pościgu za Niemcami przekroczyli w nocy nawet San i ku kompletnemu zaskoczeniu mieszkańców Zasania zrobili krótki rekonesans po„niemieckiej” stronie miasta. Radziecki kontratak rozwścieczył Niemców,którzy rozpoczęli ponowne ostrzeliwanie Śródmieścia Przemyśla ogniem zaporowym. Wtedy to właśnie miasto poniosło największe starty w swojej długiej historii. Na Przemyśl spadły zza Sanu tysiące niemieckich pocisków. Oddziały niemieckie podjęły kolejną ofensywę w pobliżu miasta. Krwawe i zacięte walki z udziałem broni pancernej i lotnictwa toczyły się m.in. do 27 czerwca 1941 roku w rejonie Medyki. W międzyczasie służące pod rozkazami niemieckimi oddziały uformowane z ukraińskich nacjonalistów dopuściły się na wschód od Przemyśla kilku zbrodni na niewinnej ludności cywilnej polskich wsi. W obliczu okrążenia dowództwo radzieckie zadecydowało o wycofaniu swoich oddziałów z Przemyśla na wschód. Do końca walczyli żołnierze dowodzeni przez lejtnanta Czaplina,broniący się w cztero-strzelnicowym betonowym schronie bojowym przy Wybrzeżu Marszałka Józefa Piłsudskiego (obok obecnego hotelu Gromada). Jego załoga
zamilkła prawdopodobnie dopiero 1 lipca 1941 roku po spaleniu żywcem niemieckimi miotaczami płomieni. 99. Dywizja Strzelców jako pierwsza ze wszystkich jednostek radzieckich biorących udział w II wojnie światowej została odznaczona orderem Czerwonego Sztandaru oraz zyskała miano gwardyjskiej i przemyskiej. W efekcie kilkudniowych, zaciętych walk pomiędzy Niemcami i sowietami w gruzach legła prawie połowa zabudowy miasta, w tym całe kwartały kamienic oraz wiele zabytkowych budynków. Zginęło także wielu mieszkańców. Walki niemiecko-radzieckie o Przemyśl z czerwca 1941 roku są widoczne w centrum miasta do dzisiaj. Puste place i wyrwy w zwartej zabudowie, a także ślady po pociskach na elewacji niejednej starej kamienicy, przypominają o tragedii jednego z najpiękniejszych miast Polski. Wśród zburzonych i poważnie uszkodzonych podczas walk lub później rozebranych w ich wyniku budynków, znalazły się zabytkowe domy w obrębie Rynku i Starego Miasta, obiekty użyteczności publicznej, świątynie i klasztory.Z inicjatywy przemyskich miłośników historii wojskowości i militariów w 2006 i 2007 roku odbyły się w miejscach walk dwie inscenizacje Operacji „Barbarossa” – Bitwa o Przemyśl 1941. Uczestniczyli w nich wraz ze sprzętem wojskowym liczni rekonstruktorzy w niemieckich i sowieckich mundurach z całego kraju oraz z zagranicy. Rekonstrukcje historyczne w Przemyślu obejrzało kilkanaście tysięcy mieszkańców miasta i regionu oraz turystów.W granicach administracyjnych Przemyśla znajdują się 22 obiekty Linii Mołotowa. Są one w różnym stanie zachowania,jednak z decydowana większość wymaga otoczenia pilną opieką konserwatorską. Część obiektów znajduje się na terenie prywatnym lub zakładów pracy. Kolejnych kilkadziesiąt schronów i ich ruin można także zobaczyć w pobliżu miasta w okolicach Krasiczyna, Dybawki, Łuczyc, Siedlisk i Medyki.Dzięki przemyskim miłośnikom architektury obronnej zostały zagospodarowane dwa bunkry. Przy Wybrzeżu J. Piłsudskiego obok hotelu„Gromada”(fot.3) w odrestaurowanym schronie„kaponiera8813”można obejrzeć ciekawą ekspozycję militariów z II wojny św. Można ją zwiedzać w soboty i niedziele lub po wcześniejszym uzgodnieniu telefonicznym: 505 077 838 lub 791 108 810, www.projekt8813.pl. Z kolei Stowarzyszenie „Kaponiera – Przemyski Obszar Warowny”zagospodarowało schron„Półkaponiera Sanowa” przy ulicy Sanowej (fot. 5). Kontakt: 513 993 933 lub 513 087 775, www.kaponiera.org.
Dariusz Hop
c.d.n....[]
Cyga...
« Ostatnia zmiana: Wto, 26 Sty 2021, 17:33:34 wysłana przez cyga... »


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Granica demarkacjna niemiecko - sowiecka w Przemyślu na rzece San  :undecided: ... i płonące  w 1941 polskie miasto  Przemyśl... (Akcja Barbarossa)


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Może pokażę jeszcze kilka z tamtego strasznego dla mieszkańców okresu... :undecided:
Na kolejowym moście ,był punkt graniczny ,most oddalony od schronu ok 500 metrów i brak udział w obronie mostu .
Niemcy jeszcze przed uderzeniem ,pogonili Żydów na sowiecką część miasta ,w którym postało potem getto..
i kilka bardzo wymownych obrazów (zdjęcia  pochodzą z książki" PRZEMYŚL W CZASIE II WOJNY)...
Anna Cieplińska i Jacek Błoński..


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Przed świtem 22 czerwca 1941 roku pogrążonych we śnie mieszkańców Przemyśla obudził huk pocisków artyleryjskich spadających na prawobrzeżną część miasta. Oczom przerażonych i szukających schronienia aście przemyślan ukazały się zgliszcza pierwszych zniszczonych budynków,pożary,zabici i ranni.Równie zaskoczenii zdezorientowani żołnierze radzieccy zajęli swoje pozycje obronne wzdłuż brzegu Sanu. Ich artyleria milczała, gdyż wojska graniczne miały rozkaz otworzyć ogień dopiero po przekroczeniu granicy przez niedawnego sojusznika.
Największa siła ognia szła z  zabudowań klasztoru Benedyktynek..gdzie Niemcy byli zakoszarowani, i mieli w linii prostej schron " 8813"...
Ostrzał z dział p.p. i  podwórka klasztoru z moździerzy...


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Gdy moskale nie mieli już czym bronić schronu  !! luki strzelnic były kompletnie rozdarte i nie istniały. .
Ich wspólnicy w grabieży polskich ziem ,i zniewolenia naszego narodu,Niemcy podeszli i spalili ich ogniomiotaczami ..  !!
Tak się skończy ich pakt i wspólna napaść na ziemię Polskie.. w tym okresie przynajmniej moskale doznali cierpień
I zdjęcia schronu z tamtego okresu.. wypalona wydmuszka  :skull:, ale przez to też bardzo ucierpiało miasto  :undecided: i Polska ludność ...


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Niemcy dobili żyjących wspólników  :skull przejęli ruską część miasta ,wzięli do niewoli moskali i zaczęła się niemiecka okupacja całego miasta... :smut2
Na zdjęciach widać jak Niemcy gonią swoich kumpli sowietów ,którym 17.IX 1939 roku podawali dłoń ,razem pili wódkę ,gwałcili zbiorowo polskie matki i wywozili na Sybir ludność..  :06


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Największe straty i zniszczenia były po stronie polskiej  :cry ...zniszczone miasto,zabici ostrzałem ludzie ,i kolejni mordercy polskiego narodu... 


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Szkopy szybko wybudowali drewniany most ,a na schronie postawili stanowisko baterii p.lotniczej ... i poszli na wschód..
W mieście powstało getto ,a część schronów przy odwrocie wysadzili..
Na ostatnim zdjęciu widać ,jakie potężne wyrwy  były w  lukach północno wschodnich strzelnic schronu.. pociski artylerii niemieckiej eksplodowały już wewnątrz schronu..( do dziś wewnątrz schronu widać te slady uderzeń ) może kiedyś Wam pokażę. :hm:
  Na jednym zdjęciu. widać nawet wyrwę jaka była w moim oknie. .dziś patrzę przez to okno na nasze piękne miasto ,dolinę Sanu i  polskie nasze uśmiechnięte dzieci z parafii..  :pl
« Ostatnia zmiana: Nie, 28 Lut 2021, 21:13:42 wysłana przez cyga... »


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0

Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Miasto przetrwało , zapach krwi  i kurz opadł...  :wyk Zbrodniarze odeszli  ,ludzie zabliźnili rany, odzyskaliśmy wolność  i narodowość   :pl  .... ale do dziś pamiętamy   :salut :salut :salut a schron jest tego namacalnym śladem..   :wyk
Dziś stoi tam pomnik ku czci pomordowanych oficerów w Katyniu   :salut  i zsyłek na Sybir ( pomnik Sybiraków ).. zapach krwi opadł  -  a duch-honor narodu   :salut:,wiara w wartości  i miłość nigdy zniewolona nie będzie...   :pl :salut :pl


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Takie zaraz po walkach....
« Ostatnia zmiana: Pon, 08 Mar 2021, 16:10:25 wysłana przez cyga... »


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5233
    • Karma: +1/-0
Kolega Lenk podkleił wczoraj bardzo cenny materiał  :OO :good i jego miejsce jest też w tym temaci...
pierwsze kroki pasjonatów przy schronie OPK , i z czasem jak znajdę chwilę pokazać Wam kazdy element,izbę i szczegół tego co jest dzis w schronie... bedzie extra porównanie co zrobili podczas tych kilkunastu let  :cap
Grześ trochę nieścisłości... ale to tylko szczegół i wszyscy ciągle sie uczymy...
zapraszam do materiału..
&t=9s