Pobojowisko

"Z Z"-"S Z" - - Cegielnie Ordynacji Zamojskiej -- historia i jej dziś ślady...

Offline Pani Zuzanna

  • Moderator
  • Kapitan
  • *
    • Wiadomości: 437
    • Karma: +3/-0
Zamość (łac. Zamoscia, ukr. Замостя, ros. Замость (Замостье), jid. ‏זאמאשטש‎) – miasto na prawach powiatu w Polsce w południowej części województwa lubelskiego, siedziba władz powiatu zamojskiego i gminy Zamość. Jest jednym z większych ośrodków kulturalnych, edukacyjnych i turystycznych województwa, a zwłaszcza Zamojszczyzny. Za sprawą unikalnego zespołu architektoniczno-urbanistycznego Starego Miasta bywa nazywany „perłą renesansu”, „miastem arkad” i „Padwą północy”.
Zamość prawa miejskie uzyskał w 1580 r., na mocy przywileju lokacyjnego wystawionego przez kanclerza i hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego. W 1589 r. miasto zostało stolicą założonej przez jego właściciela Ordynacji Zamojskiej.

Tu ciekawy opis cegielni Zamoyskich, który sporządził  Marian Kozaczka w "Uprzemysłowienie Ordynacji Zamojskiej  w okresie międzywojennym":

W  okresie  międzywojennym  na  terenie  Ordynacji  Zamojskiej  znajdowało się  kilkanaście  cegielni,  kilka  wapienników,  klinkiernia,  kopalnia  kamienia,  kopalnia piasku. Na początku 1918 r. cegielnie zajmowały w 58 ha powierzchni, położone  były  w  5  powiatach:  biłgorajskim  (Julianka,  Księżpol, Łukawiec), janowskim   (Janów),   krasnostawskim   (Olszanka),   tomaszowskim   (Sabaudia)      i  zamojskim  (Michalów,  Płoskie,  Złojec,  Zwierzyniec).  Cegielnie  przeważnie pozostawały w zarządzie własnym ordynacji, a ich produkcja nakierowana była na zaspokojenie potrzeb folwarków i lokalnego rynku. W 1919 r. popyt na cegłębył  wysoki  i  ordynacja  dążyła  do  zwiększenia  produkcji  w  istniejących  cegielniach,  zamierzała  też  wybudować  kilka  nowych  cegielni.  Z  szerokich  planów  niewiele wyszło, jedynie istniejące cegielnie zwiększyły produkcję. W 1919/1920 r. cegielnia  położona  w  Zwierzyńcu  wyprodukowała  68  350  szt.,  a  w  Michalowie    102  600  szt.  cegły.  Według  bilansu,  w  połowie  1921  r.  cegielnia  w  Płoskiem posiadała  12  555  szt.,  w  Olszance  –  22  200  szt.,  w  Kiężpolu  –  51  750  szt.,    a  w  Zwierzyńcu  –  61  070  szt.  cegły.  W  latach  1921–1923  ogólna  liczba  cegielni ordynackich nie uległa zmianie. Z zachowanych materiałów archiwalnych wynika, że  w  tym  czasie  zarząd  ordynacji  ostatecznie  zrezygnował  z  budowy  nowych cegielni, a główną uwagę skupił na istniejących już zakładach. W kilku największych  cegielniach  wprowadzono  usprawnienia  w  transporcie  surowca    i  w  produkcji.  W  połowie  1924  r.  ogólna  wartość  wszystkich  10  cegielni  ordynackich  wynosiła  175  610  zł.  Do  największych  należały  cegielnie  „Julianka”,  „Płoskie”,  „Sabaudia”.  W  1924/1925  r.  największą  produkcję  miały  cegielnie  „Olszanka”, „Janów”, „Michalów” i „Zwierzyniec”. Z wyłączeniem cegielni położonych w powiecie biłgorajskim („Julianka”, „Księżpol”, „Łukawicc”), pozostałe  wyprodukowały  wówczas  660  190  szt.  cegły.  W  następnych  latach  produkcja ich wzrosła, o czym świadczyły ilości sprzedanej cegły. W 1925/1926 r. wszystkie  cegielnie  Ordynacji  Zamojskiej  sprzedały  800  176  szt.,  w  roku  1927/1928 – 807 423 szt., a w następnym roku 1 129 625 szt. cegły. W dalszych latach z uwagi na wyczerpanie surowca i trudności związane ze zbytem, ich produkcja zaczęła się zmniejszać. W 1932/1933 r., oprócz cegielni położonych w Zwirzyńcu, Złojcu i w Olszance, pozostałe wyprodukowały 353 330 szt. cegły. Do lat trzydziestych  zyski  netto  cegielni  były  skromne  i,  przykładowo,  w  1925/1926  r.  wynosiły 2432 zł, w 1927/1928 r. – 8 679 zł, a w 1928/1929 r. – 20 726 zł. Wielki  kryzys  gospodarczy,  jaki  miał  miejsce  w  latach  1929–1934,  doprowadził  wiele  zakładów  do  upadku.  Trudności  ekonomiczne  mocno  zaważyły także  na  działalności  zakładów  przemysłu  mineralnego.  W  wielu  przypadkach  ich  substancja  poważnie  się  zmniejszyła,  inne  zakłady  zaprzestały  produkcji.    W  1930  r.  w  Polsce  czynne  były  1233  cegielnie,  a  w  1934  r.  –  940  cegielni.    W tych latach o 23% zmniejszyło się w nich zatrudnienie pracowników fizycznych. W 1933/1934 r. z wyjątkiem cegielni michalowskiej pozostałe cegielnie ordynacji  zanotowały  straty  finansowe.  W  tym  i  w  następnym  roku  niektóre  cegielnie  ordynacji  zostały  sprzedane  lub  przejęte  przez  Państwowy  Bank  Rolny,  inne  z  uwagi  na  wyczerpanie  bazy  surowcowej  zaprzestały  produkcji.    W 1936 r. na terenie ordynacji znajdowały się 3, a w 1939 r. już tylko 2 cegielnie położone w Janowie i w Michalowie. Przeważnie ujemne salda bilansowe notowała klinkiernia położona w Bodaczowie  k.  Szczebrzeszyna.  Na  początku  1924  r.  jej  całkowita  wartość  wynosiła 40  500  zł.  W  roku  1924/1925  klinkiernia  wyprodukowała  25  700  szt.  klinkieru    i okres ten zamknęła stratą w wysokości 3474 zł. W dalszych latach jej wartość stopniowo  wzrastała.  Mimo  ogólnego  wzrostu  wartości  działała  bardzo  słabo  i  1926/1927  r.  zamknęła  stratą  w  wysokości  1529  zł,  1933/1934  r.  niedoborem  w  wysokości  21  499  zł,  a  1937/1938  r.  zyskiem  w  wysokości  1624  zł.  W  tym  ostatnim  roku  wyprodukowała  37  600  szt.  klinkieru,  26  700  szt.  cegły  i 175 000 szt. surówki.  Słabo  funkcjonowały  i  inne  zakłady:  kamieniołom,  kopalnia  piasku  i  wapienniki.  Kamieniołom,  położony  w  Pardysówce  k.  Józefowa,  zajmował  5,1  ha  powierzchni i wraz z kopalnią piasku w Borku Bodaczowskim, zajmującą 8,6 ha obszaru,  pracował głównie  na  potrzeby  ordynacji,  lokalnych  firm  i  instytucji.  Podobnych klientów miały wapienniki położone w Bukownicy, Oseredku i w Zofijance.  Wapiennik  w  Bukownicy  był  dużym  zakładem.  W  1920  r.  posiadał 14  budynków  drewnianych,  2  murowane,  3  piece,  urządzenia  do  pozyskiwania  surowca  i  kolejkę wąskotorową  o  długości  260  m.  W  kampanii  1920/1921  r.  wyprodukował   976   t.   Mniejsze   możliwości   produkcyjne   miały   pozostałe wapienniki.  Zakład  w  Oseredku  przez  kilka  lat  był użytkowany  przez  Albina  Piskorskiego, dzierżawcę majątku ordynackiego w tej miejscowości. W  1924  r.  wapiennik  w  Bukownicy  posiadał  2  budynki  mieszkalne,  8  gospodarczych,  11  fabrycznych,  maszyny  i  urządzenia.  Uprzemysłowienie Ordynacji Zamojskiej wynosiła wówczas 99 213 zł. W roku gospodarczym 1924/1925 wyprodukował 372  t  wapna  i  170  t  miału,  jednak  z  uwagi  na  wysokie  koszty  własne  przyniósł skromny  zysk  874  zł.  W  1925  r.  wapiennik  położony  w  Oseredku  zajmował 5,6 ha powierzchni, posiadał 6 budynków drewnianych, 1 mieszkalny, a ogólna jego wartość wynosiła 26 898 zł. Z uwagi na skromne zasoby surowcowe zakład ten  działał  coraz  słabiej  i  rok  gospodarczy  1926/1927  zamknął  stratą  w  wysokości 146 zł. Od połowy 1926 r. słabo funkcjonowały też wapienniki w Bukownicy i Zofijance. Pierwszy zakład w 1926/1927 r. poniósł stratę w wysokości 7 380, zł a drugi 126 zł. W 1928 r. wapiennik w Oseredku został zamknięty, a pozostałe nie przynosiły  zysków.  W  1928/1929  r.  zakład  w  Bukownicy  wyprodukował  311  t  wapna  i  w  ogólnym  bilansie  poniósł  stratę  w  wysokości  13  579  zł.  Pogłębiające  się trudności gospodarcze nie sprzyjały poprawie jego rentowności. Rok gospodarczy 1933/1934  zakład  zamknął  stratą  6518  zł.  W  1935  r.  wapiennik  w  Zofijance  został  zamknięty.  Odtąd  ordynacja  posiadała  tylko  jeden  taki  zakład,  położony  w Bukownicy i funkcjonujący bardzo słabo.



Od piątego syna Stanisława Kostki, Zdzisława, wywodzi się linia rodu mająca swoje dobra w okolicach Jarosławia. Członkowie linii żyją do dzisiejszego dnia, najbardziej znanym jej przedstawicielem jest Adam Zamoyski, historyk i prezes zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich.

Do przedstawicieli tejże linii oraz jej protoplastów należą:
Pokolenie 11

    Zdzisław Zamoyski (1810-1855) – uczestnik powstania listopadowego.

Pokolenie 12

    Stefan Zamoyski (1837–1899), naczelnik cywilny w powstaniu styczniowym w 1863 r. w obwodzie przemyskim i więzień austriacki, po powstaniu poseł na sejm w Galicji, dożywotni członek Izby Panów, działacz gospodarczy.

Pokolenie 14

    Stefan Adam Zamoyski (1904-1976), doktor prawa, adiutant Władysława Sikorskiego.
    Władysław Ignacy Zamoyski ps. „Cyk” (ur. 1914-1944)- podporucznik, powstaniec warszawski.

Pokolenie 15

    Adam Zamoyski (1949 -), historyk, były prezes zarządu Fundacji Książąt Czartoryskich.

Linki do materiałów:
file:///C:/Users/kamil/AppData/Local/Temp/13-Kozaczka.pdf
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamoyscy_herbu_Jelita
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamo%C5%9B%C4%87
« Ostatnia zmiana: Nie, 30 Maj 2021, 09:29:16 wysłana przez cyga... »


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5160
    • Karma: +1/-0
Zuza piekny materiał, ale teraz dopiero zagadka... :hmm
czy bardzo specyficzne cegły "S Z" były ceglą z cegielniu SZÓWSKO , czy może to inicjały  Stefan Zamoyski  :hmm :woo
na ostatnim foto jest cegła ZZ "Zdzisław Zamoyski" i porównójąć ją z cegła SZ jestem pewny ze to nie  z SZówska , a  Stefan Zamoysk


Offline Pani Zuzanna

  • Moderator
  • Kapitan
  • *
    • Wiadomości: 437
    • Karma: +3/-0
W pracy Mariana Kozaczka  z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, pod tytułem "Uprzemysłowienie Ordynacji Zamojskiej  w okresie międzywojennym" znalazłam sporo informacji o cegielniach, których Zamojscy byli właścicielami oraz o tym, że w 1921  r.  Ordynacja  Zamojska  była  największym  prywatnym  majątkiem ziemskim  w  Polsce............


W  okresie  międzywojennym  na  terenie  Ordynacji  Zamojskiej  znajdowało się  kilkanaście  cegielni,  kilka  wapienników,  klinkiernia,  kopalnia  kamienia,  kopalnia piasku. Na początku 1918 r. cegielnie zajmowały w 58 ha powierzchni, położone  były  w  5  powiatach:  biłgorajskim  (Julianka,  Księżpol, Łukawiec), janowskim   (Janów),   krasnostawskim   (Olszanka),   tomaszowskim   (Sabaudia)      i  zamojskim  (Michalów,  Płoskie,  Złojec,  Zwierzyniec).  Cegielnie  przeważnie pozostawały w zarządzie własnym ordynacji, a ich produkcja nakierowana była na zaspokojenie potrzeb folwarków i lokalnego rynku. W 1919 r. popyt na cegłę był  wysoki  i  ordynacja  dążyła  do  zwiększenia  produkcji  w  istniejących  cegielniach,  zamierzała  też  wybudować  kilka  nowych  cegielni.  Z  szerokich  planów  niewiele wyszło, jedynie istniejące cegielnie zwiększyły produkcję. W 1919/1920 r. cegielnia  położona  w  Zwierzyńcu  wyprodukowała  68  350  szt.,  a  w  Michalowie    102  600  szt.  cegły.  Według  bilansu,  w  połowie  1921  r.  cegielnia  w  Płoskiem posiadała  12  555  szt.,  w  Olszance  –  22  200  szt.,  w  Kiężpolu  –  51  750  szt.,    a  w  Zwierzyńcu  –  61  070  szt.  cegły.  W  latach  1921–1923  ogólna  liczba  cegielni ordynackich nie uległa zmianie. Z zachowanych materiałów archiwalnych wynika, że  w  tym  czasie  zarząd  ordynacji  ostatecznie  zrezygnował  z  budowy  nowych cegielni, a główną uwagę skupił na istniejących już zakładach. W kilku największych  cegielniach  wprowadzono  usprawnienia  w  transporcie  surowca    i  w  produkcji.  W  połowie  1924  r.  ogólna  wartość  wszystkich  10  cegielni  ordynackich  wynosiła  175  610  zł.  Do  największych  należały  cegielnie  „Julianka”,  „Płoskie”,  „Sabaudia”.  W  1924/1925  r.  największą  produkcję  miały  cegielnie  „Olszanka”, „Janów”, „Michalów” i „Zwierzyniec”. Z wyłączeniem cegielni położonych w powiecie biłgorajskim („Julianka”, „Księżpol”, „Łukawicc”), pozostałe  wyprodukowały  wówczas  660  190  szt.  cegły.  W  następnych  latach  produkcja ich wzrosła, o czym świadczyły ilości sprzedanej cegły. W 1925/1926 r. wszystkie  cegielnie  Ordynacji  Zamojskiej  sprzedały  800  176  szt.,  w  roku  1927/1928 – 807 423 szt., a w następnym roku 1 129 625 szt. cegły. W dalszych latach z uwagi na wyczerpanie surowca i trudności związane ze zbytem, ich produkcja zaczęła się zmniejszać. W 1932/1933 r., oprócz cegielni położonych w Zwirzyńcu, Złojcu i w Olszance, pozostałe wyprodukowały 353 330 szt. cegły. Do lat trzydziestych  zyski  netto  cegielni  były  skromne  i,  przykładowo,  w  1925/1926  r.  wynosiły 2432 zł, w 1927/1928 r. – 8 679 zł, a w 1928/1929 r. – 20 726 zł.  Wielki  kryzys  gospodarczy,  jaki  miał  miejsce  w  latach  1929–1934,  doprowadził  wiele  zakładów  do  upadku.  Trudności  ekonomiczne  mocno  zaważyły także  na  działalności  zakładów  przemysłu  mineralnego.  W  wielu  przypadkach  ich  substancja  poważnie  się  zmniejszyła,  inne  zakłady  zaprzestały  produkcji.    W  1930  r.  w  Polsce  czynne  były  1233  cegielnie,  a  w  1934  r.  –  940  cegielni.    W tych latach o 23% zmniejszyło się w nich zatrudnienie pracowników fizycznych. W 1933/1934 r. z wyjątkiem cegielni michalowskiej pozostałe cegielnie ordynacji  zanotowały  straty  finansowe.  W  tym  i  w  następnym  roku  niektóre  cegielnie  ordynacji  zostały  sprzedane  lub  przejęte  przez  Państwowy  Bank  Rolny,  inne  z  uwagi  na  wyczerpanie  bazy  surowcowej  zaprzestały  produkcji.    W 1936 r. na terenie ordynacji znajdowały się 3, a w 1939 r. już tylko 2 cegie-nie położone w Janowie i w Michalowie. Przeważnie ujemne salda bilansowe notowała klinkiernia położona w Bodaczowie  k.  Szczebrzeszyna.  Na  początku  1924  r.  jej  całkowita  wartość  wynosiła 40  500  zł.  W  roku  1924/1925  klinkiernia  wyprodukowała  25  700  szt.  klinkieru    i okres ten zamknęła stratą w wysokości 3474 zł. W dalszych latach jej wartość stopniowo  wzrastała.  Mimo  ogólnego  wzrostu  wartości  działała  bardzo  słabo  i  1926/1927  r.  zamknęła  stratą  w  wysokości  1529  zł,  1933/1934  r.  niedoborem  w  wysokości  21  499  zł,  a  1937/1938  r.  zyskiem  w  wysokości  1624  zł.  W  tym  ostatnim  roku  wyprodukowała  37  600  szt.  klinkieru,  26  700  szt.  cegły  i 175 000 szt. surówki.  Słabo  funkcjonowały  i  inne  zakłady:  kamieniołom,  kopalnia  piasku  i  wapienniki.  Kamieniołom,  położony  w  Pardysówce  k.  Józefowa,  zajmował  5,1  ha  powierzchni i wraz z kopalnią piasku w Borku Bodaczowskim, zajmującą 8,6 ha obszaru,  pracował głównie  na  potrzeby  ordynacji,  lokalnych  firm  i  instytucji.  Podobnych klientów miały wapienniki położone w Bukownicy, Oseredku i w Zofijance.  Wapiennik  w  Bukownicy  był  dużym  zakładem.  W  1920  r.  posiadał 14  budynków  drewnianych,  2  murowane,  3  piece,  urządzenia  do  pozyskiwania  surowca  i  kolejkę wąskotorową  o  długości  260  m.  W  kampanii  1920/1921  r.  wyprodukował   976   t.   Mniejsze   możliwości   produkcyjne   miały   pozostałe wapienniki.  Zakład  w  Oseredku  przez  kilka  lat  był użytkowany  przez  Albina  Piskorskiego, dzierżawcę majątku ordynackiego w tej miejscowości. W  1924  r.  wapiennik  w  Bukownicy  posiadał  2  budynki  mieszkalne,  8  gospodarczych,  11  fabrycznych,  maszyny  i  urządzenia.  W 1936 r. wartość cegielni w Michalowie wynosiła 14 782 zł. W 1936/1937 r. cegielnia janowska wyprodukowała 126 800 szt. cegły  i 1900 szt. dachówek. Uprzemysłowienie Ordynacji Zamojskiej  wynosiła wówczas 99 213 zł. W roku gospodarczym 1924/1925 wyprodukował 372  t  wapna  i  170  t  miału,  jednak  z  uwagi  na  wysokie  koszty  własne  przyniósł skromny  zysk  874  zł.  W  1925  r.  wapiennik  położony  w  Oseredku  zajmował 5,6 ha powierzchni, posiadał 6 budynków drewnianych, 1 mieszkalny, a ogólna jego wartość wynosiła 26 898 zł. Z uwagi na skromne zasoby surowcowe zakład ten  działał  coraz  słabiej  i  rok  gospodarczy  1926/1927  zamknął  stratą  w  wysokości 146 zł. Od połowy 1926 r. słabo funkcjonowały też wapienniki w Bukownicy i Zofijance. Pierwszy zakład w 1926/1927 r. poniósł stratę w wysokości 7 380, zł a drugi 126 zł. W 1928 r. wapiennik w Oseredku został zamknięty, a pozostałe nie przynosiły  zysków.  W  1928/1929  r.  zakład  w  Bukownicy  wyprodukował  311  t  wapna  i  w  ogólnym  bilansie  poniósł  stratę  w  wysokości  13  579  zł.  Pogłębiające  się trudności gospodarcze nie sprzyjały poprawie jego rentowności. Rok gospodarczy 1933/1934  zakład  zamknął  stratą  6518  zł.  W  1935  r.  wapiennik  w  Zofijance  został  zamknięty.  Odtąd  ordynacja  posiadała  tylko  jeden  taki  zakład,  położony  w Bukownicy i funkcjonujący bardzo słabo.


Link do materiału :
file:///C:/Users/kamil/AppData/Local/Temp/13-Kozaczka.pdf


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5160
    • Karma: +1/-0
Cegła z posiadłości Zamoyskich jaką kiedyś identyfikowałem... nie jesrt chyba literą N z Z w pionie cegły   :good


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5160
    • Karma: +1/-0
i już wiem czym jest dziwna cecha Z.W. pomiedzy miby cegłami z sygnaturą cegielni Szówsko...
SZówsko nie jest cechą cegielni Szówsko , a imienną cechą cegły rodu Zamoyskich,.. a dokładnie  Stefan Adam Zamoysk
a cegła o identycznym znaku graficznym rzymskich cyfr i Z.W. to imienna cecha  Władysław Ignacy Zamoyski


Offline cyga...

  • Administrator
  • Marszałek
  • *
    • Wiadomości: 5160
    • Karma: +1/-0

Offline Pani Zuzanna

  • Moderator
  • Kapitan
  • *
    • Wiadomości: 437
    • Karma: +3/-0
Dzięki koledze SZAKAL52, który podesłał mi mapy Wietlina można przypuszczać, że ordynacja Zamoyskich posiadała w tej miejscowość cegielnię.

Wieś Wietlin leży w odległości 10 km od miasta powiatowego Jarosław. Najstarsze ślady człowieka na terenie sołectwa Wietlin pochodzą z paleolitu. Najstarsze udokumentowane ślady ludzkie pochodzą z okresu kultury łużyckiej. Pierwsza informacja źródłowa o Wetlinie pochodzi z roku 1387. zapis ten znalazł się w akcie nadania Jarosławszczyzny Janowi z Tarnowa. W 1593 roku właścicielka Wietlina została Anna Ostrogska. Od 1630 roku działalność prowadził folwark „Dresing” (obecnie wieś Wietlin Pierwszy). Po śmierci księżnej Anny Wietlin dostał się w posiadanie rodziny Zamoyskich (właścicieli Wysocka) i przechodzi wraz z całym kluczem Wysockim w kolejne ręce: Sieniawskich, Czartoryskich, by znów powrócić do Zamoyskich.

O działalności Zamoyskich na tych terenach w chwile obecnej nie znalazłam więcej informacji. Temat będzie z czasem aktualizowany.

https://laszki.pl/gmina/wietlin